piątek, 25 stycznia 2013

Zagnieżdżenie - czy na pewno tego chcesz

Hejka :)

     Tak sobie pomyślałam, że zacznę od początku. Troszkę chronologii nie zaszkodzi.
   Jak już zapewne wiesz, nie przyniósł Cię bocian, ani też nie znaleziono Cię w kapuście. A może niepokalane poczęcie? Raczej nie w tych czasach.
      Skoro już podjęłaś tę baaaardzo odważną decyzję, że chcesz, aby Twoje chwile rozkoszy i uniesień zaowocowały czymś zdecydowanie więcej niż tylko wspomnieniem upojnej nocy albo też poranka (jak kto woli), to wiedz, że to nie takie proste, jak to się wydaje...
       Dawniej mówiono, że łatwo zrobić dziecko, gorzej je wychować  Ale czasy są takie, że o jedno i drugie   
często trudno, bo jak wiecie, co druga para ma problemy ze zmajstrowaniem bobaska. No cóż - stres, pęd cywilizacji XXI wieku, skażenie środowiska, niezdrowy tryb życie i te cudowne używki, bez których trudno to wszystko przetrwać ;)
      Ale nie smuć się. Jest kilka sprawdzonych, domowych sposobów, ale też i medycznych i stricte naukowych.
          Jak godała moja babka,...
          Ale to w kolejnym odcinku tego dramatu ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz